-
Ciężki plecak z rodzinnego domu. Dlaczego rodzeństwo może obciążać.
Na początku zadam Ci pytanie, czy będą w kolejnej ciąży chociaż raz słyszałaś słowa: nie będzie tak źle. Teraz to już starsze dziecko będzie ci pomagało, musisz trochę je angażować, by się opiekowało młodszym rodzeństwem, bawiło, sprzątało. A może jako dziecko pamiętasz jak rodzice nakładali na ciebie obowiązek opieki nad rodzeństwem. Obowiązek ustępowania, decydowania, oddawania swoich rzeczy młodszemu rodzeństwu. Zastanawiałaś się kiedyś jak współżycie rodzeństwa wpływa na dzieci w dorosłym życiu i czy w ogóle wpływa? Rodzeństwo bez rywalizacji, porównań i obciążań Wyobraźmy sobie dziś dwie dziewczynki. Nie są siostrami. Zupełnie sobie obce. Marta i Monika. Najstarsze dziecko w rodzinie Marta jest najstarszym dzieckiem. Odkąd pamięta jej mama delegował na…
-
Toksyczna matka, a może łagodniej mówiąc nadopiekuńcza. Jak tego uniknąć.
Czujesz, że jesteś dobrą i troskliwą matką? Jeszcze zanim urodziłaś dziecko obiecałaś sobie, że taka będziesz i właśnie jesteś. Wydaje Ci się, że wszystko co robisz jest właśnie dla dziecka i z myślą o dziecku. Tymczasem nie trudno w taki sposób o działanie odwrotne. Nadopiekuńcza matka, a dla innych toksyczna bardzo często nie zdaje sobie nawet sprawy ze swojej nadopiekuńczości. Jak działa toksyczna matka Jednym z najważniejszych celów każdego rodzica jest pomóc dziecku. Pomóc w taki sposób by nauczyć samodzielności, radzenia sobie kiedy dojdzie do rozłąki. Pomóc mu stać się niezależnym i zdolnym do samodzielnego życia. Jednak niezwykle często pomoc przybiera odwrotny skutek i zamiast samodzielnego dziecka matka wychowuje dziecko…
-
Zabawa z dziećmi czy zabawa dzieci. Znalazłam na to sposób.
Chodzenie od okna do drzwi, zabawa kinem domowym, ozdobami stojącymi na parapecie czy też urywanie płatków kwiatów. To tylko niektóre zabawy dzieci praktykowane w mieszkaniu. Wasze dzieci też mają mnóstwo zabawek, a nie mają się czym bawić? Kupujesz kolejną lalkę tą jedyną wymarzoną z nadzieją, że teraz to córka będzie się bawiła. A ty nareszcie przeczytasz książkę, nadrobisz zaległości w prasowaniu, a może po prostu chwilę odpoczniesz. I co się okazuje? Skucha. Nie tym razem. Dlaczego nie pobawisz się sama Bardzo często tak właśnie myślałam. Kupię nową fajną zabawkę. Super, naśladuje wszystkie zwierzęta, będzie super zabawa dzieci, bez końca. Nie będę ja musiała organizować im czasu. Rzeczywistość była inna. Najczęściej…
-
Mama mnie nie kocha. Założę się, że nawet nie zwróciłaś na to uwagi.
Kochasz swoje dziecko. Tak wiem o tym.. Ale gdybym teraz zadała Ci pytanie kiedy ostatnio mu o tym powiedziałaś, to ciekawa jestem jaka byłaby odpowiedź. Kochasz tylko nie mówisz mu o tym zbyt często? Szczególnie wtedy kiedy jest już trochę starsze. Małe dzieci, które dają się przytulić wycałować o wiele częściej mogą usłyszeć od rodziców kocham Cię najmocniej na świecie. Dzieci nieco starsze uważam, że słyszą to rzadziej. Czy słowa kocham Cię, są dla dziecka głównym wyznacznikiem miłości rodzica? A jeśli tak, to dlaczego skoro zapewniamy dziecko o swoich uczuciach, one i tak myślą, mama mnie nie kocha? Mama mnie nie kocha inaczej byłaby dla mnie taka jak dla innych.…
-
Mama nie kazała, nie nauczyła?
Dzień wielkiej imprezy rodzinnej. Rocznica ślubu dziadków. Zjeżdża się cała rodzina. Ciotki, babcie, mamy, kuzynki ze swoimi dziećmi. Uwielbiam takie okazje szczególnie. Dlaczego? To doskonały czas na sprawdzian dla twoich metod wychowania. Tego ile dziecko nauczyłaś i jaką matką jesteś. Dzieci biegają żywo po sali, zadowolone. Spotkały się ze swoimi rówieśnikami. Jest się z kim pobawić. HURA!!! I raptem widzisz podchodzi ONA. Pochyla się nas Twoim dzieckiem i rozmawiają. Po czym z daleka słyszysz „ojj masz brudne rączki, nie możesz takimi jeść. Powinnaś je najpierw umyć” Mama w domku nie kazała ci myć rąk przed jedzeniem? Chodź ciocia Ci umyje bo musisz wiedzieć, że takimi brudnymi rączkami nie możesz jeść.”…
-
Wychowujesz dziecko i myślisz, że trzeba bić ci brawo.
Matka+ dziecko= standard. Ojciec +dziecko= ogromny wyczyn. Coraz więcej słyszy się o czynnym udziale mężczyzn w wychowywaniu dzieci. Zobaczyć nawet można ojca opiekującego się dzieckiem, kiedy matka jest na etacie. Teoretycznie nic w tym dziwnego. Jednak gdzieś tam w głowach wielu ludzi nadal istnieje ten utarty zapis – małe dziecko to tylko z mamą. No własnie i jak to jest? Matka jest stworzona do wychowywania dzieci Kiedy matka zostaje z dzieckiem to standard. Ona jest do tego stworzona. Kiedy ojciec zostaje z dzieckiem, to jest już coś wielkiego. To się chwali, to się podziwia. I nawet już nie chodzi mi o ten fakt kiedy mama jest na etacie, ale o…
-
Jak rozwijać samodzielność dziecka. Błędy rodziców w wielu domach.
No właśnie. Jak to zrobić? Każda matka dla swojego dziecka chce jak najlepiej. Dlatego teoretycznie każda z nas powinna być świadoma tego, że samodzielne dziecko poradzi sobie w życiu o wiele lepiej. Dlatego zadaj sobie pytanie co robisz, żeby Twoje dziecko było samodzielne? Zacznijmy od początku, kiedy twoje dziecko się budzi. „Zobacz źle się ubrałaś, daj ci poprawię bo ty nie umiesz.” „Będzie szybciej jak mama Cię nakarmi, chociaż tak się nie pobrudzisz.” „Wylałeś- zostaw, ja to wytrę, ty rozmażesz.” „Włączę ci bajkę, zrobię obiad i powieszę pranie.” „Nie przeszkadzaj mi teraz muszę zrobić ciasto” „Czekaj, mama Cię rozbuja” „Zostaw naczynia, ja odstawię, ty potłuczesz” Znane są ci powyższe sytuację?…
-
Boję się. Jak pomóc dziecku kiedy widzisz, że się czegoś obawia?
Emocje towarzyszą nam przez całe życie i nie da się ich uniknąć. To one pozwalają nam bardzo dużo dowiedzieć się o sobie nawzajem. O emocjach usłyszeć można coraz więcej, a szczególnie można je odczuć kiedy ma się małe dzieci. Różnorodność emocji jest tak duża, że z powodzeniem wyświetla nasz obraz drugiej osobie. Istnieje cały wachlarz emocji. Dobrze byłoby gdyby emocje były tylko przyjemne (np. radość, miłość, satysfakcja,wdzięczność, itd.), ale obok nich występują te trudniejsze ( np. strach, zazdrość, złość, itd). O ile przeżywanie tych pierwszych emocji jest łatwe, bez problemu i chętnie towarzyszymy naszym dzieciom w ich przeżywaniu. O tyle te drugie emocje są gorszą i cięższą stroną. Wyobraźmy sobie…
-
Kiedy będziesz starsza przypomnę Ci..
To, że macierzyństwo bywa męczące, może wyjść bokiem, odbić się czkawką, znasz pewnie ze swojej codzienności. Nie rzadko widzisz na Facebook’u zabawne memy na temat rodzicielstwa. Bywają sytuację, w których chciałabyś zapaść się pod ziemię kiedy twoje dziecko walnęło w tłumie jakiś durny tekst, albo kiedy padasz na twarz ze zmęczenia bo właśnie mu się coś odwidziało, a ty jak durna próbujesz mu przetłumaczyć. Kiedy tydzień temu jadło rybę, aż mu się uszy trzęsły, a w tym tygodniu tupie nogami, że nie będzie tego jadło. Sama w dzieciństwie pewnie nie byłaś lepsza. Wszyscy mamy swoje za uszami. Jedni mniej, inni więcej. Nie wierzę, że są dzieci, które każde polecenie rodzica…
-
Relacji nie da się jak klocków poskładać od razu.
„Dom jest do mieszkania, a nie na pokaz” Tak zawsze mówi moja mama. Każdemu może się coś wylać, każdy może coś przez przypadek zniszczyć. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Czy zastanawialiście się kiedyś jaka jest wasza reakcja na to kiedy Twoje dziecko coś wyleje, potłucze albo się ubrudzi? Krzyk? Bo musisz wstać posprzątać, a to kolejny obowiązek. Czy przymrużenie oka? Bo każdemu może się przydarzyć? Sami nieraz coś zniszczycie i liczycie na wyrozumiałość innych. Czyż nie? A teraz załóżmy, że siedzicie przy stole jedząc śniadanie. Dziecko jak to dziecko, kręci się, nie może usiedzieć na miejscu jakby zaraz miało znieść jajko. Raptem zahacza ręką o kubek z kakao. Wszystko się wylewa,…